Dobre treści w mediach społecznościowych, blogach firmowych czy stronach internetowych to nie tylko ciekawy i porywający tekst. Artykuł jest ciekawszy, gdy obok wartościowej treści towarzyszy wysokiej jakości grafika, która stanowi z owym tekstem spójną całość. Skąd zatem wyszukać taką dobrej jakości grafikę? Na szczęście istnieją darmowe banki zdjęć, umożliwiające pobieranie darmowej fotografii.
Prawa autorskie a darmowe zdjęcia
Przyciągnięcie odbiorców i zwrócenie ich uwagi na treść wpisu jest znacznie łatwiejsze, gdy umieszczona zostanie dodatkowo odpowiednia grafika. W tym celu można wykorzystać zasoby innych twórców, które znajdują się w sieci, ale należy pamiętać o obowiązujących prawach autorskich.
Istnieje również możliwość korzystania z zasobów sieci w postaci zdjęć udostępnionych na licencji Creative Commons (CC), które działają na zasadzie pewnych praw zastrzeżonych, co oznacza, że autor samodzielnie decyduje, w jaki sposób chce dzielić swoją twórczość z innymi. Wśród typów licencji Creative Commons najczęściej spotykana licencja to przekazanie do domeny publicznej (CC0) – licencja daje możliwość zrzeczenia się praw autorskich.
W Polsce możliwa jest jedynie rezygnacja z praw majątkowych określana jako przekazana do domeny publicznej. Najczęściej banki darmowych zdjęć udostępniają swoje zasoby na mocy licencji CC0.
Najlepsze darmowe banki zdjęć
Znalezienie banku darmowych zdjęć nie jest rzeczą trudną. Warto zainteresować się, na jakich warunkach zdjęcia stockowe są udostępniane i czy wykorzystując je na potrzeby stron internetowych, wpisów na blogu czy w mediach społecznościowych, prawa autorskie nie są łamane. Przed pobraniem obrazu należy zapoznać się z regulaminem serwisu i warunkami, na jakich udostępniane są zdjęcia.
Serwisy oferujące darmowe zdjęcia stockowe
Pixabay – udostępniane tu zdjęcia są wysokiej jakości i na tyle zróżnicowane, że każdy znajdzie coś dla siebie. W serwisie znajdują się darmowe zdjęcia, jak i płatne obrazy. Pixabay oferuje ponad 1,7 mln doskonałej jakości zdjęć. Serwis funkcjonuje dzięki społeczności twórców, którzy udostępniają obrazy i pliki wideo wolne od praw autorskich.
Przeczytaj również: Dodawanie zdjęć do artykułów blogowych
Unsplash to jeden z najpopularniejszych darmowych banków ze zdjęciami, gdzie znajduje się wiele oryginalnych i kreatywnych fotografii w wysokiej rozdzielczości, które można pobierać z serwisu bez konieczności rejestracji. Wszystkie zdjęcia umieszczone na Unsplash dostępne są na omówionej wcześniej licencji CC0. Autorzy zachęcają, choć nie jest to wymagane, aby podpisywać zdjęcia imieniem i nazwiskiem autora lub podać link do źródła.
Pexels to bank zdjęć, w którym można znaleźć obrazy również z innych serwisów np.: Unsplash, Gratisography czy Pixabay. Znajdują się tutaj tysiące darmowych zdjęć oraz nagrań wideo, z których można korzystać w dowolnym celu. Licencja zakłada, że nie jest konieczne podawanie źródła, lecz zareklamowanie fotografa lub serwisu Pexels będzie mile widziane.
Freepik to serwis darmowych zdjęć, ilustracji, ikon oraz projektów PSD do samodzielnej modyfikacji. Poza darmowymi materiałami serwis oferuje materiały premium dostępne dla użytkowników, którzy wykupią odpowiedni pakiet. Materiały dostępne w wersji darmowej można wykorzystywać na użytek własny i komercyjny, z zastrzeżeniem, że za każdym razem podane zostaną informacje o autorze.
Gratisography to bank darmowych starannie wyselekcjonowanych zdjęć. Odnaleźć tutaj można kolekcje obrazów, z których każdy musi być starannie skomponowany, odpowiednio doświetlony i przyciągający uwagę. Zasoby nie są tak bogate jak w przypadku innych tego typu banków zdjęć, ale należy mieć pewność, że znalezione tutaj zdjęcia są perfekcyjnie wyselekcjonowane.
Darmowe zdjęcia stockowe – podsumowanie
Podsumowując zebrane informacje, należy pobierać obrazy stockowe wyłącznie z profesjonalnych serwisów, zajmujących się gromadzeniem fotografii, a nie wyników z wyszukiwarki grafik Google. Kolejny ważny punkt to sprawdzenie, na jakiej licencji oparte jest działanie serwisu. Tylko licencja CC0 zapewnia możliwość nieograniczonej edycji materiałów pobranych, także w działalności komercyjnej. Natomiast, jeśli licencja wymaga oznaczenia twórcy i źródła, należy koniecznie to uczynić, by nie naruszyć praw autorskich.
Autor tekstu: Romuald Gruba