Poranek, dzień roboczy, zakorkowane ulice, zatłoczone chodniki, zaspani ludzie mkną w nerwowym pośpiechu do pracy. Wśród nich można zauważyć maklerów, prawniczki, prezesów i pracowników banku – chociaż tak naprawdę nie […]
Poranek, dzień roboczy, zakorkowane ulice, zatłoczone chodniki, zaspani ludzie mkną w nerwowym pośpiechu do pracy. Wśród nich można zauważyć maklerów, prawniczki, prezesów i pracowników banku – chociaż tak naprawdę nie […]