Prowadzisz firmę i nie masz fanpage’u na Facebooku? Błąd! To obecnie jedno z najpotężniejszych narzędzi, dzięki któremu rozreklamujesz biznes, dotrzesz do klientów i zbudujesz społeczność. A co najważniejsze – możesz to zrobić zupełnie za darmo.
Zaraz wyjaśnię, na czym polega skuteczne prowadzenie profilu i podpowiem, jakich błędów się wystrzegać.
Po co firmie fanpage na Facebooku?
Jeśli jeszcze masz wątpliwości, to przede wszystkim musisz wiedzieć, że stworzenie strony firmowej na Facebooku jest naprawdę konieczne.
Załóżmy, że jesteś producentem smyczy i szelek dla zwierząt. Niestety, muszę to napisać – nie jesteś jedyny na rynku. Zarówno Ty, jak i Twoja konkurencja ma miłą dla oka stronę internetową, ale oni dodatkowo prowadzą fanpage na Facebooku.
Sam odpowiedz sobie na pytanie, z którą firmą klienci są bardziej związani? Z czyją ofertą są na bieżąco? Gdzie pobiegną pochwalić się zdjęciem pupila w nowej obroży?
Fanpage pomoże budować społeczność, do której dotrzesz w prosty sposób.
Główne zasady prowadzenia fanpage’u
Prowadzenie firmowej strony na Facebooku wbrew pozorom nie jest skomplikowane, chociaż to zależy, co chcesz osiągnąć i jak szybko.
Przyjmijmy, że masz już stworzony i wypełniony informacjami profil. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, odsyłam do pomocy Facebooka, znajdziesz tam najbardziej aktualne instrukcje.
Kilka ważnych spraw na początek:
- określ grupę docelową – do kogo kierujesz swoją ofertę i kto będzie odwiedzał Twój profil? Od tego zależy, jakie treści będziesz wstawiać na stronę;
- zadbaj o wygląd fanpage’u – zdjęcie profilowe i zdjęcie w tle powinny współgrać. Ustaw odpowiedni przycisk CTA (call-to-action);
- stwórz standard i szablony – zadbaj, żeby wstawiane grafiki pasowały do ogólnego wyglądu fanpage’u. Wspólne elementy, ten sam font. Kombinuj i szukaj stylu, aż będziesz zadowolony z efektu.
Publikuj ciekawe treści
Publikowanie oferty to sprawa oczywista. Ciekawie przedstawione produkty pisane językiem korzyści – to Twój główny temat. Nie tylko tym jednak możesz wypełnić fanpage.
Opisuj historię firmy, wrzucaj tematyczne ciekawostki, przedstawiaj ekipę, pokazuj zdjęcia „zza kulis”, to wszystko jest ciekawe dla klientów, którzy zwykle widzą już gotowy produkt.
Nie martw się, jeśli na początku posty wydają Ci się zbyt zwyczajne. Z czasem dojdziesz do wprawy i lekkości, a teksty nabiorą oryginalnego sznytu. Nieszablonowe podejście pomoże budować społeczność.
Zadbaj o regularność
Publikacja „jak się przypomni” nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli na co dzień jesteś zajęty albo boisz się, że będziesz zapominać o fanpage’u, skorzystaj z opcji planowania postów. Przygotowuj treści na przykład raz w tygodniu i twórz harmonogram na Facebooku. Ty zyskasz na czasie, a profil będzie zapełniał się sam.
Nie zapominaj o społeczności
Nie sztuką jest zebrać obserwujących… cofam, to czasami jednak naprawdę nie jest takie proste. Niezależnie jednak od liczby „lajków”, nie spoczywaj na laurach. Pokaż ludziom, że są ważni, nie lekceważ tych, którzy polubili Twój fanpage na Facebooku.
Sprawdzaj regularnie, czy pojawiły się komentarze i koniecznie na nie odpowiadaj. Czasami wystarczy emotikonka, czasami krótka odpowiedź na pytanie albo zachęcenie do bezpośredniego kontaktu.
Analizuj
Sprawdzaj statystyki swojej firmowej strony na Facebooku. Które posty podobały się najbardziej, o której godzinie było najwięcej reakcji, które treści nie cieszą się powodzeniem? Warto wykorzystywać te informacje i wprowadzać zmiany.
Jak NIE prowadzić fanpage’u?
Tak jak zapowiedziałam, przedstawię też kilka błędów, których popełniać nie należy, a wręcz w niektórych przypadkach nie wolno. Nie warto tracić wypracowanej w pocie czoła skuteczności, a chyba nie muszę przypominać, że o wiele łatwiej się spada niż idzie w górę.
Wystrzegaj się:
- braku regularności – zamieszczenie jednego postu na miesiąc albo wrzucenie całej garści treści w ciągu kilku dni, a potem wielotygodniowa cisza nie pomoże budować społeczności na fanpage’u;
- treści nie na temat – nie zamieszczaj najnowszych wyników sportowych na profilu firmowym, choćbyś był największym fanem. Śmieszne memy też odpuść, chyba że są ściśle związane z tematyką profilu;
- niechlujności i błędów językowych – pisz poprawnie po polsku. Nie jesteś pewny – korzystaj ze słownika lub pisz teksty w Wordzie lub w innym programie sprawdzającym pisownię;
- wchodzenia w niekulturalne dyskusje – nieprzychylne komentarze mogą pojawić się zawsze. Odpowiadaj dyplomatycznie trzymając nerwy na wodzy.
Weź fanpage w swoje ręce
Wiesz już, na co zwracać uwagę, żeby Twoja strona firmowa na Facebooku była skuteczna i co może jej zaszkodzić. Prowadzenie fanpage’a samemu jest w pełni darmowe (o ile nie wykupujesz reklam), ale budowanie społeczności może iść mozolnie. Daje jednak satysfakcję i poczucie, że masz osobisty kontakt z odbiorcami.
Autor tekstu: Magdalena Sarama